MENU

BZIKowe podsumowanie - marzec 2025

Kwiecień zaczął się kiepsko, z małymi problemami stąd znów mały poślizg z podsumowaniem. Mam nadzieję, że zaplanowany wyjazd do Włoch końcem miesiąca wynagrodzi dotychczasowe stresy 😏

FILM: 📽


Nic z filmów nie było oglądane - smutek, smuteczek, ale wszystkiego mieć nie można. 😙

SERIAL: 🎞


“Biały lotos sezon 1” (Max) 
“Biały lotos sezon 2” (Max) 
“Biały lotos sezon 3” (Max) 

Marzec serialowo został zdominowany przez "Biały Lotos". Niezmiernie popularna, obsypana nagrodami (Bafta, Satelity, Emmy, Złote Globy) satyra na współczesne nowobogactwo ma wszystkie przymioty skazanego na sukces - chwytliwy temat, piękne, egzotyczne zdjęcia, świetny dźwięk i muzykę, fenomenalne aktorstwo (Murray Bartlett jako dyrektor hotelu jest genialny), mnóstwo humoru obnażającego i uwypuklającego wady głównych postaci.
Każdy sezon zaczyna się od zagadki - jest trup - a kolejne epizody  prowadzą do odpowiedzi kto, jak i dlaczego, śledząc losy gości luksusowej sieci kurortów "Biały lotos". Trudno mi stwierdzić czy dziejący się na Hawajach sezon pierwszy jest lepszy/gorszy od włoskich klimatów z sezonu drugiego, bo o ile bardziej mi odpowiada tempo z Hawajów to znów klimatem wygrywa odsłona włoska. Wiem natomiast jedno - część trzecia dziejąca się w Tajlandii jest rozczarowująca na tyle, że przestaliśmy oglądać po kilku odcinkach. Opowieść snuje się tak leniwie i tak mało zajmująco, że przekroczyło ramy naszej cierpliwości i mieliśmy dość czekania, aż coś wartościowego się wydarzy. Wiem, że każda dobra historia musi się rozhulać, ale znów bez przesady, ile można czekać. Nie wiem, czy wrócimy - raczej się nie zapowiada na ten moment.



“Przesmyk” (Max)   

Od początku wyglądało na solidną produkcję, coś tam marudziłem o małych nieścisłościach scenariuszowych, lecz ostatecznie muszę stwierdzić, że to jeden z tych lepszych polskich seriali.
Siłą scenariusza jest fikcyjna co prawda historia, która jednakże bez problemu mogła wydarzyć sie naprawdę, a ponieważ uderza w tony zagrożenia wojną, co jest bardzo aktualnym tematem, czujemy się bardziej zaangażowani i niemal dotknięci odpryskami tego, co widzimy na ekranie.
Polska konsul w Białorusi popełnia samobójstwo. W jej miejsce polski wywiad wysyła swoją agentkę (bardzo dobra rola Leny Góry) by rozeznać sytuację na miejscu, gdyż dochodzące sygnały sugerują możliwość białoruskiej prowokacji dającej podstawy do wojskowej interwencji w Polsce. Brzmi aż tak niewiarygodnie? Polecam.

GRA PLANSZOWA: 🎲


Marcowym, planszowym wydarzeniem numer jeden był krakowski Book Game, na który wybraliśmy się całą rodziną.
Głównym celem było SETI: Poszukiwania pozaziemskich cywilizacji, które mieliśmy "umówione" i zostaliśmy szybko i sprawnie wprowadzeni w zasady. Seti to gra strategiczna w klimacie kosmicznym od czeskiego wydawnictwa CGE, którego gry zazwyczaj bardzo nam się podobają. Zagraliśmy pełną partię w trzy osoby i bawiliśmy się dobrze. Poświęciliśmy na nią niemal 3 godziny, więc całkiem sporo, choć pewnie przyczyną było nasze małe ogarnięcie zasad, jak to przy pierwszej rozgrywce. Chętnie zagralibyśmy ponownie. 




Korzystając z festiwalowej wypożyczalni zagraliśmy również w:
 
“Flow”



“Poszły konie”



“Ślimaki”


W zasadzie powinienem nadmienić na samym początku, że naszą wizytę na bnook Game rozpoczęliśmy od zakupów i do kolekcji wpadła “Wredna małpa”.


Dodatkowo w marcu z naszej growych zbiorów zagraliśmy w : 

“Biały zamek”
“Viticulture”
“Ark nova”

oraz “Chrzań to” odwiedzając spotkanie Planszówka Kubiszówka.




Całkiem sporo się tego zebrało w marcu 💖

GRA VIDEO: 🎮


“Mass Effect: Legendary Edition” (PC/XBOX)

10 godzin spędzonych w pierwszej części kultowej już serii gier video w ramach wyzwania growego - tym razem wybierajacym byłem ja. Bardzo, bardzo dobry action RPG w klimatach Sci-Fi od Bioware. Na pewno do kontynuowania, choć jest tak wiele nowych dobrze wyglądających premier, że trudno na wszystko znaleźć czas. Wciągnęło tak bardzo, że sięgnąłem po książki w uniwersum Mass Effect by jeszcze bardziej wejść w lore.
Dodatkowo w marcu "rozgrzebane": Atomfall, Quake 1, Half Life 2 i Tyrant's Realm. Do ogrania tak dużo tytułów, że trzeba chyba jakiegoś planu w końcu się trzymać. 😁

KSIĄŻKA: 📖


“Koniec Świata i Hard-boiled Wonderland” (Haruki Murakami)

Jedna z tych książek, o których trudno się opowiada, bo niedość, że mam kłopot wyrazić słowami o czym jest, a co gorsze, co autor chce tą treścią przekazać. Po pierwszych kliku rozdziałach kompletnie nie miałem pojęcia do czego zmierza - dwie równolegle dziejące się historie, jakoś tam domyślamy się że są powiązane głównym bohaterem i z biegiem czasu co prawda całość nieco się rozjaśnia, ale finalnie konkluzja wciąż pozostaje niejasna - po co to wszystko? Powieść science fiction momentami mocno przekombinowana, a jednocześnie w dialogach bardzo infantylna, momentami wręcz groteskowa niczym z taniego komiksu. Relacje międzyludzkie pokazane bez żadnych emocji i empatii, surowo i nie angażująco.
Nie wyniosłem nic z tej lektury i chyba to jednak moja wina, bo przeglądając książkowe portale muszę uczciwie stwierdzić - Koniec Świata i Hard-boiled Wonderland  Haruki Murakami jest nieźle oceniana. Nie mogę ani polecić, ani odradzić, choć dla mnie to rozczarowanie. 

“Człowieeeku, wyluzuj!” (Marcin Jaskulski)

Odpuście sobie. Oklepany poradnik, przepisujące "dobre rady" z innych podobnych pozycji i rad coachowych guru, nie wnosząca nic oryginalnego. Szkoda czasu.

“Folwark zwierzęcy” (George Orwell)

Klasyka Georga Orwella, jedno z najważniejszych dzieł literatury, które nie wiedzieć dlaczego ominęło mnie w szkole i teraz nie pamiętam czy "nie przerabialiśmy", czy było ale już nie pamiętam.
Antyutopijna, polityczna satyra, o tym jak to zwierzęta przejmują folwark w którym mieszkają i pracują, wyganiają ludzi, bo czują się uciskane oraz źle traktowane. Postanawiają sami zarządzać farmą kierując się równością wszystkich jej mieszkańców. Po osiemdziesięciu latach od publikacji "Folwark zwierzęcy" jest wciąż okrutnie i przerażająco aktualny. Koniecznie. Pochłonięte w formie audiobooka na Empik GO.


Prześlij komentarz

Copyright © 2025 Rodzinny BZIK. Designed by OddThemes