Centra nauki i rozrywki - Łódź EC1

Tu koniecznie trzeba się wybrać. I to szybko, ponieważ tylko do 3 czerwca można zwiedzić znakomicie przygotowaną wystawę o Leonardo da Vinci. Jednak, aby pieniądze wydane na jej odwiedzenie, można było zaliczyć do tych dobrze wydanych, to dzieci powinny obejrzeć wystawę w towarzystwie rodziców, z którymi wspólnie powoli zapoznają się z dokonaniami wielkiego wynalazcy.
Obserwując jak wyglądała wizyta uczniów i nauczycieli, doszłam do wniosku, że to nie ma sensu: dzieci biegają między eksponatami, robiąc rejestrując wszystko swoimi komórkami. Zamiast zainteresować się poszczególnymi wynalazkami, oglądają zrobione przez kolegów zdjęcia i filmiki, czasem tylko jak małpki bez sensu coś naciskają lub czymś kręcą. Stąd ogromna rola nauczyciela, który na przykład, przed wystawą mógł zadać dzieciom zadanie, aby opisały jeden wynalazek da Vinciego, który im się spodobał. Wtedy można by podejrzewać, że jednak  dzieci na wystawie coś się dowiedzą.
A wystawa jest bardzo ciekawa, dobrze przygotowana: są opisy przy każdym stanowisku, są dobrej jakości filmy, małe modele wynalazków, które samemu można sprawdzić i dodatkowo duże modele- eksponaty do obejrzenia.
Ponieważ jednak cena biletu jest dość wysoka: bilet normalny to 49zł a ulgowy 29zł w weekend (bilet rodzinny dla 4 osób w tygodniu to 4 x 23zł), warto na wystawę pojechać z dziećmi i wspólnie poznać dorobek Leonarda, niż pozwolić by za cenę biletu grupowego (19zł/os.) dzieci przebiegły między eksponatami razem z kolegami z klasy.



Po wyjściu z wystawy dotyczącej Leonarda da Vinci, w budynku obok mieści się nowe Centrum Nauki i Techniki EC1, które powstało w dawnej elektrociepłowni i właśnie temat wytwarzania ciepła jest motywem przewodnim całego Centrum. Tu ceny są bardziej przystępne http://ec1lodz.pl/cennik-0 (bilet rodzinny dla 4 osób to 4 x 15zł), a zwiedzania jest na kilka godzin. Pomysłowość w przedstawianiu tematu wytwarzania ciepła, sympatyczna i bardzo zaangażowana obsługa, która chętnie opowiada o prezentowanych eksponatach, a na dodatek możliwość zabawy - gry związanej z działaniem elektrociepłowni to zdecydowanie mocne strony tego Centrum.
Oprócz tego na ostatnim piętrze mamy wystawę związaną z kosmosem i po odebraniu darmowego biletu (niestety po niego trzeba wrócić się na parter do kasy) co pół godziny grupa 4 osób może polecieć wirtualnie w kosmos, dzięki okularom VR. Potem jeszcze stanowisko, gdzie sprawdzamy jak na nas działa żyroskop, w specjalnej uprzęży można poczuć stan nieważkości lub wykonać kilka ćwiczeń na bieżni, które codziennie wykonują kosmonauci.
A kwadrans przed pełną godziną olbrzymie maszyny elektrociepłowni ożywają...


To oczywiście nie wszystkie atrakcje, jest tego o wiele więcej. W EC1 można ciekawie spędzić wiele godzin, a komu starczy sił może wybrać się do planetarium (osobny bilet trzeba kupić w budynku gdzie jest wystawa Leonardo da Vinci). Warto też nadmienić, że EC1 znajduje się zaledwie 5 minut spacerkiem od dworca PKP Łódź Fabryczna.

W Łódzkiej Manufakturze jest także takie miejsce, gdzie można zabrać dzieci w celach naukowo-zabawowych. Celowo piszę miejsce, a nie centrum nauki, ponieważ w porównaniu z EC1, Experymentarium, bo o nim mowa, jest malutkie. Wystawę można zwiedzić już w około godzinę, przy asyście bardzo miłego pracownika, który wyjaśnia zasady działania poszczególnych urządzeń, a potem już samodzielnie można miło spędzić czas. Na korzyść Experymentarium przemawia kilka rzeczy, których nie było w Toruniu czy EC1 jak zadania dotyczące odbicia lustrzanego, tunel w którym dowiadujemy się, że mamy błędnik czy możliwość osobistego sprawdzenia jak działa magia...to zdecydowanie punkty wystawy, które zapadną dzieciom na długo w pamięć.



Są też - w osobnej cenie - inne atrakcje: Arena Laser Games i Gogle VR, więc w sumie czas pobytu może się wydłużyć. Dokładnie wszystkie atrakcje opisane są tutaj: http://experymentarium.pl/dla-klientow-indywidualnych/

CDN.

Prześlij komentarz

1 Komentarze