Marvel - Rękawica nieskończoności

Dziś bardzo prosta, sympatyczna, niewielka ale dająca mnóstwo satysfakcji gra karciana z mechaniką znaną z "Listu miłosnego" z oczywistymi korektami, by jak najlepiej oddać ducha pojedynku miedzy Marvelowskimi superbohaterami, a potężnym Thanosem. Celem złoczyńcy jest posiąść 6 Kamieni Nieskończoności, w czym pomagają mu takie kreatury jak Czarny Karzeł, czy Corvus Glaive. Na ich drodze na szczęście stają obrońcy ludzkości, którzy po raz kolejny muszą wykazać się siłą, sprytem oraz umiejętnością współpracy, by zło nie triumfowało. Wynik tego starcia wcale nie jest jednoznaczny, ustalony i przesądzony.

"Rękawica nieskończoności" wydana w Polsce przez Rebela, kosztuje mniej niż 50 złotych i mimo, że mieści się w kieszeni pozwala zaprosić do wspólnej zabawy aż 6 osób. A że trudność gry oceniamy na niewielką warto w grę wkręcić dzieciaki już od 7-8 lat, zawłaszcza, że na fali Avengersowej popularności z ostatnich lat łatwo zachęcić do dobrze im znanego świata Marvela.

Po zakupie otrzymujemy:

- gustowny woreczek w pięknym kolorze fiołków 


- 16 kart bohaterów



- 13 kart Thanosa




- instrukcję i karty pomocy



- karta torów życia


- żetony siły




Jeden za graczy zostaje Thanosem, a pozostali drużyną bohaterów, łączącą siły w słusznym celu eksterminacji kosmicznego bandziora.
Arcyłotr wygrywa gdy punkty życia superbohaterów się wyczerpią, lub gdy uda mu się zebrać wszystkie Kamienie Nieskończoności (i pstryknąć palcami!!). Przegrać może w jeden słuszny sposób - ginąc straciwszy wszystkie punkty życia tocząc walki ze stojącymi po drugiej stronie barykady Ironmanem, czy innym Doktorem Strange.

Na kartach obu frakcji znajduje się efekt karty, wchodzący w życie po jej zagraniu, oraz wartość karty, służąca do rozpatrywania pojedynków. Zgodnie z ruchem wskazówek zegara, zaczynając od Thanosa, każdy z graczy dobiera jedną kartę z odpowiedniej talii oraz zagrywa jedną z ręki.
Celem gry jest spełnienie warunku zwycięstwa zagrywając odpowiednie efekty oraz podejmując się pojedynków z przeciwnikiem.

Jak widzicie zasad nie ma tutaj za wiele, lecz pomimo tej nieskomplikowanej mechaniki i prostoty rozgrywki zabawa się przednia. Wyraźnie wyczuwalne jest napięcie i drżenie o rozstrzygnięcie - która strona ostatecznie odniesie zwycięstwo, zazwyczaj wynik idzie na żyletki, każdy ruch jest ważny, każda karta może mieć z znaczenie. Do tego trochę losowości, umiejętność blefu i komunikacji niewerbalnej.
Satysfakcja z końcowej glorii wielka, nawet jeśli wiktoria jest chwilowo po złej stronie mocy. W końcu Rękawica Nieskończoności to jeden z najpotężniejszych artefaktów świata Marvela. Jest o co się bić.
Zachęcamy i obiecujemy dobrą zabawę.


Prześlij komentarz

0 Komentarze